Baza namiotowa "Jaworzyna"

Extremely friendly and generous host, literally the most welcoming person I've met so far on the GSB.

Super

Przesympatyczni właściciele. Ugościli mnie i kolegę podczas maratonu Carpatia Divide.
Kawka i pogawędka dodała sił :)

Miejsce z klimatem, do którego chce się wracać i na pewno tu jeszcze zawitam! Niespotykanie gościnny właściciel. Gorąco polecam!

Hotel bez wątpienia pięciogwiazdkowy, przytulnie, z wszystkimi wygodami, smaczne jedzenie, duży wybór miejsc noclegowych, opieka medyczna na najwyższym poziomie :)

Miejsce petarda by oderwać się od życia codziennego.Dziekujemy panie Januszu 😁

Doskonałe miejsce na spędzenie nocy podczas wędrówki po GSB. Można skorzystać także "poza sezonem" - potwierdzone po kontakcie z właścicielem. Dzięki za podjęcie wyzwania i działanie na rzecz rozwój turystyki! Ludzie, szanujcie to miejsce! I generalnie cały świat.

Malutka chatka z klimatem, w sam raz na wypicie herbaty w trasie w miłym towarzystwie. Warto odwiedzić!:)

Miejsce jest po prostu wspaniałe. Właściciel prowadzący tę bazę jest pełen pasji i sympatii do odwiedzających go turystów. Czułem się tam praktycznie rozpieszczany. Nie doświadczysz tam wygód jak w otaczających ją schroniskach, jednak klimat jest po prostu niepowtarzalny. Bardzo, bardzo polecam!

Super ludzie, super miejsce i lokalizacja. Idealna baza wypadowa w Beskid Żywiecki. Bardzo dobra lokalizacja na obozy harcerskie. Ciepłe prysznice i bardzo smaczna woda ze studni głębinowej. Życzliwy właściciel z ciekawymi opowieściami. Czyli podsumowując- miejsce z klimatem.

Atmosfera jak za dawnych lat. Rewelacyjne konstrukcje bazowe np. ciepła woda grzana przez system podkowy w ognisku. Bushcraft w najczystszej postaci. Właściciel pan Janusz serdeczny, przemiły gość z mega opowieściami. W to miejsce trzeba wrócić.

Wspaniała atmosfera i bardzo życzliwi Gospodarze. Pan Janusz robi świetna kawę! Serdecznie pozdrawiamy i mamy nadzieję zawitać tam jeszcze kiedyś!

Panie Złoty, dziękujemy po stokroć za wodę która nam po nocy życia uratowała! Bez tego nie dalibyśmy rady :) Pozdrawiamy!
- dwaj kolesie na rowerach w nocy w drodze do Żywca

Bardzo klimatyczne miejsce. Pyszna woda dla spragnionych podróżników i maratończyków górskich z Carpatia divide 2020 ;) ...

Baza prywatna pod szczytem jaworzyny, przy czerwonym szlaku (zejście na przełęcz głuchaczki). W sezonie wakacyjnym obozy wędrowne ZHR. Dobry punkt wypadowy na mędralową, babią górę, kolisty groń, watówki (bacówka z oscypkami), do przyborowa (bunkry). Brak prądu. Duże oddalenie od dużych miejscowości daje możliwość oglądania przepiękne rozgwieżdżonego nieba.

Miejsce bardzo wszechstronne i rozbudowane, ale cały czas "eco friendly". Dobry przystanek na odpoczynek po stromym podejściu od Głuchaczek, a i niezgorsza dla nich alternatywa noclegowo biwakowa. Warto się zatrzymać.

W końcu można się przespać w razie awarii, jest gorąca herbata i kawa, można coś swojego zagrzać i najważniejsze - uzupełnić wodę! Bardzo życzliwi Gospodarze!

Zatrzymaliśmy się w tarasie z Babiej. Początkująca dobrze rokujace miejsce dla miłośników takiego klimatu. Polecam, podziwiam. Janusz tak trzymać💪💪💪

Nie nocowaliśmy tutaj. Skorzystaliśmy z miejsca jako przystanek podczas wędrówki. Przesympatyczni właściciele. Doładowaliśmy sobie picie. Dziękujemy!

Przemili właściciele, zatrzymałyśmy się na wodę a dostałyśmy kawę, ciasteczka i miło spędzony czas. Super pies :)