Nicecars Jeep

Polecam zakup pojazdu w tej firmie.
Przy zakupie samochodu zapewniano mnie , iż będę kolejnym zadowolonym klientem .

Po roku uźytkowania auta, zdecydowanie muszę przyznać,że jestem zadowolony z zakupu.
Auto w dalszej eksploatacji w moich rękach,jeździ bez awaryjnie .

Pełen obaw odwiedziłem dzisiaj to miejsce a tu miłe zaskoczenie. Komis specjalizuje się wyłącznie w samochodach marki Jeep i trzeba przyznać że znają się na rzeczy. Bardzo możliwe że wrócę tam po samochód ale spodobał mi się również model którego nie brałem pod uwagę i muszę to przemyśleć :)

Kupiłam tutaj samochód Citroena DS3, samochód rzetelnie opisany przez sprzedawce, nie zawiodłam się. Polecam, w przyszłości kupie tu następny samochód

Komis godny polecenia :) zakupiony samochód w 100 % byl zgodny z opisem w ogłoszeniu.Polecam właściciela Pana Roberta.

W końcu mam swojego wymarzonego Jeep a. Polecam dealera, uczciwy i solidny sprzedawca

Bardzo miła i żetelna obsług.Auta pewne i zadbane polecam

Polecam

Owszem miła obsługa i na tym koniec. Sprzedawca zataja istniejące usterki i wady. Bez czujnika grubości lakieru i komputera nie ma po co tam się wybierać. Ogólnie komuś kto nie zna się na niuansach motoryzacji nie polecam chyba, że z rzeczoznawcą. Po kupnie auta po dojeździe do domu turbina do naprawy oraz reduktor i wiele detali które wyszły po diagnozie komputerowej. P.S. Ogólnie koszt doprowadzenia auta do stanu używalności 7200zł

Samochód zakupiony rok temu, instalacja gazowa od razu do wymiany - zamontowana włoska instalacja nie sprawna - sprzedawca: "wtryski tak klekoczą, bo to jest gaz". Wtryski zużywające się co 70 tys. km. Samochód niby bezwypadkowy, po ściągnięciu zderzaka jednak powypadkowy i to poważnie. Elektronika uszkodzona, ciągłe błędy i problemy z zapłonem. Nie polecam, pan sprzedający zdenerwował się na słowa o negocjacji ceny, bo to przecież: "takie dobre auto, a tak tanio". O problemach z dokumentami i ich tłumaczeniem nawet nie będę się wypowiadał. Może na Jeppach się znają, ale sprzedaż pozostałych samochodów to jawne oszukiwanie klienta.

Powiem tak. Dobrze zatajone wady pojazdu. Gnój zamiast oleju, ale niedawno wymieniany, filtr oleju smoła i dno mułu, a o sparciałych oponach nie wspomnę. Szkoda gadać, polecam omijać szerokim łukiem. Szkoda, że mnie tam nie było kiedy moja dziewczyna kupowała samochód...