Centrum Informacji Turystycznej w Żyrardowie

Labai mažai suvenyrų

W czasie weekendu majowego informacja turystyczna w ogóle nie działała. Przed przyjazdem upewniałem się telefonicznie (numery telefonów ze strony Urzędu Miasta), że w budynku Resursy zawsze jest ktoś udzielający informacji. W Resursie działała tylko recepcja hotelowa, a Pani tam zasiadająca odesłała nas do sąsiedniego pomieszczenia po ulotki. Za kontuarem Informacji Turystycznej nie było nikogo. Okazało się, że nie ma nawet planu miasta do wzięcia, ten znalazł się na zapleczu recepcji i jeden dostaliśmy. Podczas naszej krótkiej bytności w Resursie pojawiło się tam kilku turystów i wszyscy po stwierdzeniu braku obsługi za kontuarem odchodzili z kwitkiem. Wstyd! Wszystkie interesujące miejsca w Żyrardowie odwiedzaliśmy na własne ryzyko samodzielnie stwierdzając dopiero na miejscu, jak tam dotrzeć i jakie są godziny funkcjonowania. Żyrardów ma wiele do zaofiarowania, ale zaniedbania w zakresie troski o gościa spoza miasta są porównywalne z peerelowskim lekceważeniem turystyki.