Beskidzkie Centrum Onkologii - Szpital Miejski im. Jana Pawla II

10/05/2024 dzięki wspaniałemu personelowi oddziału położniczo-ginekologicznego na świat przyszedł mój długo wyczekiwany synek. Zaczynając od sprawnego przyjęcia przez Panie położne na oddział po odejściu wód, aż po przytulenie synka, na każdym etapie czułam się zaopiekowania i miałam pewność, że każdy robi wszystko by mi pomóc. Dr Marcin - bardzo miły, empatyczny, a przy tym konkretny i profesjonalny. Podczas całego porodu interesował się jak postępy, ale co najważniejsze jakie jest moje samopoczucie, jednak pozostawiał komfort i nie wywierał presji czasu, dzięki czemu mogłam skupić się na tym by synek przyszedł na świat kiedy sam będzie gotowy.
Panie położne Magda i Marysia to prawdziwe anioły 😁. Od początku dopingowały przy każdym skurczu, a w chwilach zwątpienia masażem i dobrym słowem motywowały i podnosiły wiarę, że uda się urodzić naturalnie dzieciątko. Panie na oddziale noworodkowym zawsze były chętne do pomocy przy szkrabie i odpowiadały na każde pytanie.
To już drugi raz w tym szpitalu i na pewno jeżeli będzie kolejny dzidziuś to przywitam go na tym świecie właśnie w szpitalu na Wyspiańskiego.

Na wejściu perfekcyjne przyjęcie na izbie przyjęć gin-poł. Każda z pań na którą trafiłam (byłam trzy razy) pełen profesjonalizm, empatia, prawdziwa chęć pomocy. Dotychczas chodząc prywatnie do różnych lekarzy w żadnej rejestracji nawet w połowie nie byłam tak dobrze zaopiekowana jak tutaj. Później po przyjęciu na oddział było dokładnie tak samo, co chwilę doglądanie, pytanie czy wszystko ok, pełne badania, ktg po kilka razy dziennie żeby mieć pewność czy wszystko z dzieckiem dobrze. Sama porodówka.. no cóż porody nie są łatwe ale dzięki całemu sztabowi położnych, lekarzy i studentów- nie mogłabym go lepiej sobie wyobrazić. Przed porodem usłyszałam złotą radę "słuchaj położnej, ona wie co robić" i z tą mantrą przeżyłam kilkunastogodzinny poród najlepiej jak to było możliwe. Panie pomagały z bólem jak tylko mogły, od ogromnego wsparcia słownego, dopingowanie, poprzez ciągłe monitorowanie postępów, uciskanie kości biodrowych (nie wiem czy dobrze zapamiętałam), częste propozycje zmiany pozycji. Nie mogłam trafić lepiej ocena 5 w pełni zasłużona

W Beskidzkim Centrum Onkologii uratowano życie mojej Mamy. Trafiła z zaawansowanym, złośliwym nowotworem jelita grubego podczas pandemii sars-cov-2. Konsylia lekarskie zabierały się nadal. Podjęto odpowiednie decyzje, postawiono prawidłowe diagnozy, zoperowano, podjęto leczenie i Mama po roku wróciła siebie. Teraz, po ok. 2.5 roku czuje się bardzo dobrze, wyniki ma dobre, jest uznana za wyleczoną. Wróciły jej siły, sprawność i radość życia 😀💕

Wyleczono tu moją Mamę ze złośliwego nowotworu jelita grubego. Dostała skierowanie w środku pandemii sars-coV-2. Konsylia lekarskie zbierały się nadal, pacjentów z 1938 r. urodzenia też leczono. Nie mam nic do zarzucenia ani lekarzom, ani Beskidzkiemu Centrum Onkologii. Mama wyzdrowiała, ma dobre wyniki, wróciły jej siły, jest aktywna 🙂 💕 🏆🥇

Chciałabym podziękować Panu Doktorowi Michałowi Balisiowi za profesjonalną opiekę i skuteczną operację na oddziale ginekologii 8 lutego w zeszłym roku. Jestem wdzięczna bo cały czas czuję się bardzo dobrze. Z pozdrowieniami Krystyna Czauderna

26.03.2024 r. Szpital Izba Przyjęć na Wyspiańskiego -ginekologia, wszyscy wykonują swą pracę profesjonalnie. Do pacjentów każdy z Państwa podchodzi z sercem i przepływem dobra i empatii. Czynienie dobra to jedyna rzecz, którą się mnoży, jeśli się ją dzieli.

W szpitalu odbyło się moje planowane cesarskie cięcie. Wszystko odbyło się zgodnie z oczekiwaniami i ustaleniami. Doktor Mikołaj Baliś słynie na oddziale z wręcz plastycznego szycia, więc blizna jest bardzo ładna i mało widoczna. Pielęgniarki i położone jak wszyscy ludzie są i milsze i mniej mile wszystko było do zaakceptowania. Na szczególnie uznanie zasługuje jeszcze Pani Ela doradca laktacjyjny - bardzo zaangażowana i pomocno 🥰

Najlepsza ginekologia i poloznictwo w wojewodztwie.Panowie doktorzy Michał Baliś i Mikołaj Baliś oraz Roman Chudyba genialni lekarze .prawdziwi z powołania rewelacyjni specjaliści.Należy wspomnieć wspaniałą położną Panią Iwonkę z porodówki i Panią Jolę z oddziału te kobiety zasługują na medal ,empatia ,serdeczność ,życzliwość ,uśmiech i dobra rada .Gdyby było więcej takich ludzi.Polecam z całego serca .Wszystkim tutaj wspomnianym dziękuje z całego serca.

Mój Tata zachorował nagle i trafił na OIOM w stanie bardzo ciężkim.
Lekarze walczyli o niego pięć tygodni, próbowali dokonać cudu, nie poddawali się.
Personel zapewniał mu wspaniałą opiekę do samego końca.
Ja i moja rodzina również dostaliśmy od nich wielkie wsparcie w tym trudnym i tragicznym dla nas czasie.
Przez cały czas byliśmy informowani na bieżąco o tym, co się dzieje.
Niestety, Tata odszedł, ale wiemy, że był pod dobrą i troskliwą opieką.
Byłam u niego codziennie.

Byłam 4 dni na oddziale ginekologicznym,absolutnie wszystkie pielęgniarki były cudowne.Robiły swoje ale nie za karę jak w wojewódzkim, gdzie też bylam ponad dwa tygodnie. Lekarze okazywali zainteresowanie,nie tylko na obchodzie ,ale i w trakcie dnia jak byli tylko na oddziale,czysto Bardzo Dziękuję za opiekę- Bogusia

Miałam okazję przebywać w tym szpitalu na oddziale ginekologicznym, jeden dzień na zabiegu. Lekarze z którymi miałam styczność bardzo profesjonalni i konkretni. Panie pielęgniarki bardzo miłe, uśmiechnięte. Dziękuję za opiekę.

Najlepszy szpital w okolicy, byłam dwa razy i za każdym razem potraktowali mnie profesjonalnie, na miarę możliwości , gdyż wiadomo jak jest z NFZ. Jestem bardzo wdzięczna personelowi, wspaniali ludzie, którym się chce i którzy są poprostu ludzccy. Bardzo serdecznie mogę polecić.

Dla mnie i mojej żony ludzie tam pracujący byli wspaniali, super opieka

W tym Szpitalu przyszło na świat moje największe szczęście - córeczka. Dzięki wspaniałemu personelowi mam piękne wspomnienia z tego porodu. Zaczynając od izby przyjęć, poprzez oddział ginekologiczno-położniczy i noworodkowy. Wszyscy pracownicy to wykwalifikowana kadra specjalistów na najwyższym poziomie. Uzyskałam pomoc o jakiej nawet nie marzyłam. Szczególne podziękowania dla lek. Mikołaja Balisia, lek. Anny Pierlak i lek. Marii Gęszka oraz położnych z oddziału noworodków. Dzięki Wam, ja i moje dziecko czułyśmy się zaopiekowane. Najlepsza porodówka, polecam wszystkim dziewczynom.

ONKOLOGIA/CHIRURGIA ONKOLOGICZNA
Serdeczne podziękowania za profesjonalną i pełną życzliwości opiekę dla całego personelu szpitala i przychodni.
Przychodzimy do Was z mieszanką strachu, zagubienia i niepewności. Dzieki serdeczności i cierpliwości jaką nas obdarzacie, łatwiej przejść nam przez proces diagnostyki i leczenia choroby.
Dziękuję Paniom z przychodni i z izby przyjęć za cierpliwość, wyrozumiałość i uśmiech.
Dziękuję personelowi oddziału Breast Cancer Unit za profesjonalizm, delikatność, zaraźliwą pogodę ducha i staranie by nie bolało.
Dziękuję zespołowi operacyjnemu za przyjazną atmosferę, opanowanie i profesjonalizm.
Dziękuję chirurgowi za ładne cięcie i szycie oraz za całą pracę, której nie widać. :)
Dziękuję Bogu, że trafiłam na Was i że mogę dalej cieszyć się życiem.
Anna

Trafiłam z krwawieniem w ciąży.
Przy rejestracji od razu zajęła się mną położona zrobiła wstępny wywiad i dodam że bardzo bardzo miła i uspokajała. Badała mnie Pani doktor Magdalena Galik. I muszę powiedzieć że jeszcze nigdy nie poczułam się tak bezpiecznie jak przy tej kobiecie, takiego lekarza jeszcze nie poznałam nigdy. Kobieta z sercem na dłoni. Przy takim podejściu lekarza odchodzi jakikolwiek strach przed pobytem w szpitalu. Oby więcej takich lekarzy. Jestem bardzo zadowolona z opieki.

Serdecznie polecam poród w tym szpitalu ❤ Lekarze - pełen profesjonalizm, naprawdę czujesz się zaopiekowana, wysłuchana. Opieka na najwyższym poziomie, panie położne - Anioły 😁 Do każdego podchodzą indywidualnie, wspierają, dopingują, podnoszą na duchu. Cudowne jest również to, że są inne panie położne dla kobiet, inne które zajmują się noworodkami i potrafią je tak zaczarować, że z kąpieli lub szczepienia wracają zrelaksowane ;) Chętnie odpowiadają na 100 pytań, a jak trzeba to i na 101 odpowiedzą, są wsparciem po porodzie, razem z panią która walczy o laktację i naprawdę pomaga mamusiom, które mają problem z karmieniem ;) Cały personel jest na medal 🏅Mam porównanie z innym szpitalem i żałuję że pierwszego syna nie urodziłam tutaj.. dobrze że było mi dane poznać tę ekipę i urodzić razem z nimi córeczkę ;) To będą mile wspomnienia, do których chętnie będę wracać;)

9/10 bardzo dobra opieka personelu medycznego i pielęgniarskiego

Dziekuje za wspaniałą obsade na Porodówce! Położne wykazują się dużą wrażliwością i profesjonalizmem! Walczą by poród przebiegał szybko i sprawnie, wspierają , człowiek czuje się zaopiekowany! A Ordynator Baliś Michał wspaniały lekarz prowadzący ciąże ❤i Ordynator!

Jestem zadowolona i polecam z pełnym sercem.. polozne jak i pielęgniarki oraz doktorki wspierające i pomocne "ciocie" "babcie" słyszałam dużo dobrych opinii ale mając porównanie dwóch porodów i dwóch innych szpitali zdecydowanie chętnie zostawię pozytywna opinie, dla Szpitala Miejskiego, przyjęcie na porodówkę jak i sam poród profesjonalnie, spokojnie, bardzo pomocnie.