WOJAS

Firma Wojas - najlepszy sklep obuwniczy w Polsce

O ile chodzi o Państwa produkty w żadnym wypadku nie mogę narzekać, korzystam, oraz polecam je od lat. Jednak jeśli chodzi o obsługę w tym konkretnym punkcie to jestem bardzo zawiedziony. Pierwszy raz spotkałem się z sytuacją w której personel mimo chodem słał w moim kierunku docinki, które może miały być żartem, nie wiem. Miałem bardzo ciężki dzień, na koniec po prostu wstąpiłem po jakieś sznurówki czy coś w tym rodzaju, wiem że dla kogoś to mogła być głupota, ale proszę traktujcie ludzi z szacunkiem i czasem po prostu odpuśćcie sobie komentarze. Nie zależnie od zaistniałej sytuacji polecam Państwa produkty, moja opinia tyczy się wyłącznie konkretnego punktu.

Ogólnie obsługa, sklep elegancko lecz sam produkt to tragedia. Osobiście ponad 2 lata temu kupiłem tan buty, które były wrecz genialne. Przeszedłem w nich pół Polski, dosłownie a nie działo się z nimi praktycznie nic. Szyte, wygodne do końca, stylowe. Dziś po wejściu do sklepu gdy zobaczyłem 2x wyższe ceny ok, sytuacja się zmieniła. Ale zamiast nici klej .... dużo straciły na jakości jednocześnie z cena w górę. Nie polecam, w tych cenach są o wiele lepsze sklepy, nie będę już konkretnie wymieniał ;) Pozdrawiam i szkoda, że to co dobre podupada :/

Najgorsza obsługa z jaką kiedykolwiek się spotkałam. Klient musi witać się pierwszy, musi też specjalnie podejść i poprosić o przyniesienie innego rozmiaru, bo „obsługa” sobie stoi za ladą szeptając między sobą gapiąc się. Po przyniesieniu drugiego rozmiaru… usłyszałam łaskawe „proszę” i zmuszona zostałam sama sobie podejść do lady, a raczej podskoczyć, bo jak to mierząc - ma się jednego buta. Kobiety tam pracujące powinny być po prostu zwolnione bez ogródek. Nie zasługują na pracę dla tak dobrej marki o ile w ogóle dla kogokolwiek.Dla porównania w Galerii Katowickiej obsługa cudowna, witają z uśmiechem, oferują pomoc, Panie są uprzejme..

Edit: prosili o kontakt ponizej na pokaz. Odzewu zero. Brawa.

Do salonu w Felicity udałam się w sprawie reklamacji obuwia. Podeszłam do Kasy, stanęłam w Kolejce, zapytałam - czy można złożyć reklamację. Pani na to odpowiedziała że w tej chwili nie bo jest za dużo osób w sklepie i trzeba poczekać a jest czynna tylko jedna kasa. Co proszę? Ciekawe czy UOKIK jest tego samego zdania.... Dla mnie to odmówienie przyjęcia reklamacji. Finalnie uparłam się bo nie wyobrażałam sobie od 12 do 21 czekać aż ludzie wyjdą ze sklepu. Naprawdę nie miałam czasu się szarpać. Pani zaczęła "fukać" i z łaską przyjęła reklamację, ale naprawdę obsługa świadczy usługi na takim samym poziomie jakości jak i jakość produktów. Mam nadzieję, że w przyszłości panie będą trochę milsze...

Reklamacje butów - odmowa. Straszne produkty nie polecam. A panie też nie miłe i do tego z wielką łaską robią te śmieszne reklamacje po których przychodzi odmowa. Buty na raz zdeformowaly się po jednym wyjściu do kościoła na chrzest i na dodatek jeden but wygląda jak sprany i wytarty nubuk.

Firma robi buble i nie jest w stanie wziąć za to odpowiedzialności.