NZOZ Helios-Med

Pacjęci wręcz niesamowicie zdyscyplinowani w kontekście pandemi.

Do laboratorium kolejka na zewnątrz. Wszyscy w maseczkach zachowując dystans.
Wewnątrz idealnie: odstępy, dezynfekcja, pobieranie próbek . . . Bez przepychanek, spokojnie.

Wszystko co jest potrzebne dla zdrowia. Czysto i sympatycznie, miło.

Bardzo miła admosfera, profesjanalni lekarze i pielęgniarki

Jest trudno się do dzwonić, ale sytuacja podobna jak w innych przychodniach. Panie zawsze wobec mnie miłe, ale i ja chodź czuje się źle, staram się być uprzejmna. Idę tylko wtedy,kiedy już naprawdę muszę. Recepta zamawiana przez telefon by nie blokować miejsca tym , którzy potrzebują naprawdę wizyty. Lekarz też człowiek i po 20 pacjencie ma dość a to jeszcze nie koniec. Biurokracja jaką musi lekarz wypełnić zajmuje więcej czasu niż rozmowa z pacjentem. System jest coraz bardziej chory.

Jakaś porażka. Dzwoni się po 70 razy żeby ktokolwiek odebrał. Sygnał jest, nikt nie raczy podnieść słuchawki.

Szczepienia dzieci tylko do godziny 14. Absurdalne warunki. Opryskliwe i pełne pretensji panie w rejestracji.

Ośrodek porażka, brak zainteresowania się klientem (bo nie oszukujmy się pacjent jest klientem) ze strony recepcji, czasami czeka się na zarejestrowanie ale rozmowy przez telefon są ważniejsze (charakter rozmow prywatny, może to jednorazowa wpadka), odebrać wyniki - nie da się bo są dla lekarza, DLA LEKARZA (?!?!), po wyproszeniu sie łaskawie wydadzą wyniki badań, przypomnę że pacjent ma prawo do kopii dokumentacji medycznej jaka go dotyczy. Standardy obsługi niestety zatrzymały się na latach 80. Ubiegłego wieku. Generalnie ma się wrażenie że jako pacjent jest się tam intruzem, lekarz na zastępstwie nie ma większej ochoty zająć się pacjentem, zrobi to jakby od niechcenia, RADZI PRZYJSC JAK WROCI LEKARZ RODZINNY - TAK BEDE CZEKAC 2 TYGODNIE. Cyrk 😅

Popieram opinie Pana poniżej - totalny brak zainteresowania pacjentem i standard obsługi jak za komuny. Żenada.

Zarejestrowanie się w tym ośrodku telefonicznie graniczy z cudem