Bruno Zinger

Tragedia,Obsługa tragedia, Pani blondynka pyskata, arogancka, nie przyjemna,wygórowane ego do tego obraża klientów. Po zapytaniu się na czym polega promocja w salonie odpowiedziała "o Boże znowu to samo " gdy nie odpowiadały nam buty do garnituru powiedziała że jesteśmy 100 lat za murzynami i się nie znamy na modzie. Pani wychwalała się że pracuje w tym zawodzie już 8 lat i ona wie lepiej co pasuje.Ogólnie rzecz biorąc nie polecam chyba że chcecie stracić czas i cierpliwość.

Czytając opinie widzę , że nie jestem odosobnionym przypadkiem. Może i garnitury są ładne , ale obsługa to dno dna. Mąż w pracy przeważnie nosi garnitury/ marynarki. Pani w sklepie wciskała mu model, który dobrze by wyglądał może na starszym mężczyźnie ( po prostu był brzydki). Mąż powiedział że dziękuję, ale mu się nie podoba, na co dostał odpowiedź że się nie zna i nie ma gustu. Wyszliśmy i poszliśmy kupić garnitur do vistuli.

Dał bym zero ale się nie da. Pani która tam pracuje wciska co się da. Przymierzaliśmy inne spodnie dostaliśmy kilka rozmiarów za duże . Wracając z reklamacja dzień później Pani stwierdziła że,,może wczoraj dużo zjadłem " Ten sklep nie powinien istnieć z tą panią

Nie wiem jakim cudem Pani która siedzi na kasie jeszcze tam pracuje( niższa blondynka w średnim wieku) Klient przeszkadza tylko w prywatnych rozmówkach przez telefon. Szkoda że nie można dać 0 gwiazdek

Bardzo niemiła obsługa. Pani pracująca w sklepie była wielce niezadowolona, że musi wstać i cokolwiek robić. Kiedy wychodziliśmy ze sklepu i zatrzymaliśmy sie , żeby spojrzeć jeszcze na koszule, to bezczelne babsko pod nosem powiedziało "no Jezus Maria " i przewróciło oczami. Tragedia !!!

Bardzo niemiła obsługa, pani okazała wielką łaskę podając rozmiar. Zapytała nas czy "chcemy kupić garnitur czy poprzymierzać, bo potem musi garnitury odkażać". Nie chcieliśmy przeszkadzać Pani w pracy, więc opuściliśmy sklep. NIE POLECAM!

Pani w tym sklepie, pełny nieprofesjonalizm, do tego stopnia że kupiłem garnitur u konkurencji u której jak twierdziła niczego lepszego nie znajdę bo niestety nie jestem modelem. Ale mimo wszystko życzę powodzenia we wciskaniu ludziom totalnej ściemy, I polecam naprawdę zajrzeć do internetu żeby zobaczyć jak garnitur powinien leżeć.