Kościół Imienia NMP w Sosnowicach

Kościółek w Sosnowicach jak mówią mieszkańcy to kościółek filialny parafii w Paszkówce został ufundowany w pierwszej połowie XVI w przez ród Strzałów herbu Kotwicz z 1598 r. Położony na wzniesieniu,którego zbocza są porośnięte starym drzewostanem.Kosciołek o konstrukcji zrębowej. Stropy płaskie a ściany oszalowane deskami.Nawa krótka kwadratowa,poprzedzona kruchtą.Wewnątrz 3 ołtarze późnobarokowe z fragmentami klasycystycznymi.W.głównym ołtarzu umieszczony jest obraz słynący łaskami XVI wieczny MB Sosnowieckiej.Madonna Apoliktyczna stoi na półksiężycu w promiennej mandorli.Na prawej ręce ma Dzieciatko Jezus,z którym lewymi dłońmi trzymają symboliczne serduszko.We wrześniu obchodzone są corocznie uroczystości odpustowe.WizerunekMaryi zasłaniany jest drugim obrazem przedstawiającym Ukrzyżowanie Pana Jezusa.Nad ołtarzem umieszczona jest płaskorzeźba z wizerunkiem MB Różańcowej.W lewym ołtarzu obraz Antoniego Padewskiego z Dzieciątkiem na lewej ręce.Ołtarz boczny z prawej strony przedstawia św.Małgorzatę.Okazała klasycystyczna ambona.Chór muzyczny na dwóch kolumnach z balkonem pokrytym polichromią z motywów figularnych i geometrycznych.Wystroj bogaty malarski z XIX i XXw.Na suficie plafon z Wniebowzięciem NMP i kartusze Jakubowiczów.Pod posadzką są zakryte zabytki sepulkralne- kamienne płyty nagrobne z XVI w rodu Strzałów. Dach kościoła zwieńczony wieżyczką w stylu barokowym,z której rozbrzmiewa sygnaturka z 1733 r.

Szkoda że zamknięty. Na zewnątrz wygląda na ładny i zadbany.

Byłam tam na niedzielnej Mszy Świętej. Po Mszy weszłam do środka, aby zobaczyć wnętrze kościoła. Chciałam zrobić zdjęcia wnętrza kościoła na pamiątkę dla siebie, aby kiedyś sobie obejrzeć i przypomnieć wakacje. Bardzo niemili parafianie (najprawdopodobniej rada parafialna) nie pozwolili mi zrobić ani jednego zdjęcia, twierdząc, że dam te zdjęcia na internet, a potem złodziej przyjdzie i okradnie kościół. Jak złodziej będzie chciał okraść kościół, to i tak przyjdzie i okradnie bez tego, czy ja umieszczę zdjęcia na internecie czy nie. Złodziej sam przyjdzie na Mszę, obczai co jest w środku i okradnie, jak będzie chciał. Byłam w sporu kościołach i nigdy nie miałam problemu, żeby zrobić choć kilka zdjęć wnętrza kościoła