Kurcze Pieczone

Od pewnego czasu pod Kauflandem w Żywcu zamiast kiełbasek i golonek możemy zjeść dania z oferty sieci Kurcze Pieczone. Zanim wystawię opinię lubię sprawdzić kilka pozycji z oferty, tak więc wystawiam po trzech wizytach.

Pierwsze zamówienie to zapiekanka w największym rozmiarze. Zapiekanka mrożona, niestety została odgrzana tak że z jednej strony była lodowata. Drugim razem zamówiona tortilla z kurczakiem i tutaj wypadła ona ze wszystkich wizyt najlepiej ale niestety szału nie było. Trzecia wizyta to burger z „mielonką” z kurczaka i frytki, tutaj niestety burger bez smaku, mięso dość dziwne. Ogólnie sosy w tym lokalu są bardzo sztuczne, a ceny nie są moim zdaniem adekwatne do jakości jedzenia. Za te pieniądze można zjeść dużo lepiej gdzie indziej albo zakupić nawet jakiś dobry zestaw dnia w restauracji.

Plus dla Pani obsługującej przy dwóch pierwszych wizytach, bardzo miła i uprzejma. Niestety za trzecim razem Pani zza wschodniej granicy nie była zbyt miła bo sprawiała wrażenie pracującej za karę.