Alior Bank - Placówka Partnerska

Bardzo uprzejma,fachowa obsługa zarówno dardztwo jak i szereg ważnych informacji przekazano bardzo rzetelnie. Bardzo polecam tę placówkę jak i obsadę.Napewno będę niejednokrotnie korzystał z usług.

Przemiła obsługa, bardzo kompetentni pracownicy - pomocni i uprzejmi. Polecam z czystym sumieniem.

Kompetentna i fachowa pomoc w każdym wariancie finansowym. Obsługa klienta na najwyższym poziomie. Zawsze można liczyć na najkorzystniejsze oferty.

Polecam !

Placówka jak placówka to tylko budynek. Lecz na ocenę głównie wpływają osoby, pracujące w danym miejscu i o tym chciałbym tutaj wspomnieć. Podczas załatwiania spraw dnia 16.08.2023r. trafiłem na Doradcę Klienta Panią Marlenę Z. Jest to odpowiednia osoba, na odpowiednim stanowisku. Dba o przyjazną atmosferę podczas obsługi, doradza szczegółowo i zrozumiale w kwestiach finansów. Pytania i wątpliwości są szczegółowo wyjaśniane. Jednym zdaniem - współpraca z taką osobą to czysta przyjemność. Jeśli tutaj miałbym zakończyć swoją opinię miałaby ona 5 na 5 gwiazdek, lecz niestety podczas obsługiwania mnie wystąpiła pewna nie do końca przyjemna sytuacja. W pewnym momencie (wykonywaliśmy dość dużą ilość operacji na koncie, więc czas obsługi nie był krótki) do stolika podeszła Pani menadżerka placówki, z pytaniem czy jest jakiś problem. Problemów, żadnych nie było (a gdyby były, czy to wynikające ze strony banku/pracownika, czy ze strony klienta to zapewne któraś ze stron poprosiłaby Panią o jego rozwiązanie) więc odpowiedzieliśmy, że problemów żadnych nie ma. Następnie, Pani z pewnym niezadowoleniem w głosie zaczęła (tutaj jest to moja subiektywna opinia) wspominać(a raczej trochę wypominać) Pani obsługującej mnie, że "nie będzie już tu nawiązywać, że czas obsługi klienta jest długi i jakby były jakieś problemy to przyjdzie". Była to dość specyficzna sytuacja. W moim odczuciu nie do końca powinna mieć ona miejsce w ogóle, a tym bardziej przy kliencie. Przy sporej ilości operacji i poruszonych szczegółów dotyczących konta nie do końca jest się w stanie obsłużyć klienta w przysłowiowe 5 minut. Ja rozumiem, że czas obsługi z jakichś względów powinien być "krótki", lecz nie zawsze tak się da. Dodatkowo, nie wyobrażam sobie sytuacji, kiedy Pani obsługująca w pewnym momencie odprawia mnie z kwitkiem, argumentując to czasem obsługi klienta i wymaganiami przełożonych. Pragnę nadmienić również, że przy innych stolikach dwie inne Panie wykonywały telefony do klientów. Na pytanie klientki (czekającej dłuższy okres czasu w kolejce (w której była tylko ona)) do jednej z Pań, czemu nie mogą jej obsłużyć. Odpowiedź była następująca: "zostałyśmy oddelegowane do innych zadań, obecnie nie mamy nawet dostępu do systemu". Jak po chwili się okazało, jedna z Pań zaczęła obsługiwać klientkę. Czyli jednak się da :D Podsumowując, sugerowałbym zastanowienie się Pani menedżerce nad tym co mówi w obecności klientów i większego zrozumienia podwładnych.